Bardzo podoba mi się koleżanka z klasy. Chcę ją zaprosić do kina. Tylko boję się, ze odmówi. No i że koleżanki będą sie ze mnie śmiać. Jak to załatwić dyskretnie? Zauroczony
To jest duża wada dziewczyn, że tak bardzo lubią o wszystkim opowdać koleżankom i to ze szczegółami.
Dojrzali chłopcy tym się nie przejmują. Mówią "dziewczyny już tak mają".
Musisz ją zaprosić tak, by to było tylko między Wami, by nikt nie słyszał i nie widział Waszej rozmowy. Zaproś ją serdecznie i naturalnie. Powiedz wesoło, że słyszałeś o dobrym filmie i chcesz jej zaproponować wspólne obejrzenie. Pamiętaj, że ona może odmówić z nieśmiałości i zawstydzenia. Jeśli odmówi, to trudno, przeżyjesz. Wtedy jej powiedz, by nie opowiadała o tym koleżankom. Może Cię posłucha.
Ale gdyby nawet odmówiła i powiedziała dziewczynom, to Ty udawaj, że nic wielkiego się nie stało. Jesteś pewnie jednym z pierwszych, którzy starają się o dziewczynę. Dlatego będą Cię obserwować. Ale za kilka lat nikt już nie zwróci uwagi na to, kto kogo odrzucił, kto z kim zaczyna.
Jeśli Ci zależy, to warto zaryzykować i zaprosić. Można się starać zacząć koleżeństwo. Ale to nie jest łatwe, bo życie uczuciowe to najbardziej skomplikowana sfera. Więc ryzykuj, ale jednocześnie nie martw się, udawaj, że odmowa lub jakieś śmiechy lub plotki wogóle Cię nie obchodzą.
Więcej listów: