Spędzałam z rok starszym kolegą sporo czasu, mogłam się zwierzać. Nagle obraził się o drobiazg i milczy. Koleżanka twierdzi, że wszystko jej powtórzył, co mu mówiłam. Jak to dyskretnie sprawdzić, bo bardzo mi na nim zależy? 16-latka
W takich sprawach nie powinno się wierzyć plotkom. Dziewczyny bardzo często psują to, co się zaczyna u koleżanek. Robią to często nieświadomie. Dlatego ostrożności nigdy dosyć.
Druga sprawa to Wasze relacje. Chłopak nie powinien się obrażać. A jeśli już tak się stało, to nie wypytuj go dyskretnie, tylko jawnie, głośno. Twoja koleżanka oskarżyła go bardzo mocno. Trzeba by do niego zadzwonić lub napisac i zwyczajnie zapytać, co on ma do powiedzenia nna ten temat.
Bardzo wiele par musi sie napierw dograć. Stąd wiele nieporozumień, kłótni, obrażania. Kilka razy Ty wychodź pierwsza z rozmową. Ale zapamiętuj te sytuacje. Bo obrażający sie o głupstwa chłopak to nie jest dobry partner życiowy.
Są chłopcy, którzy stwarzaja takie pozory, że dziewczyna wciąż czuje się czemuś winna, szuka go, aby go przeprosić, chociaż nie ma za co.
Dziewczyny bardzo lubią się zwierzać. Chłopaków czasami to nie interesuje. Nudzi. Przemyśl, czy Ciebie interesowały jego sprawy. Czy on też się zwierzał, a ty go z uwagą wysłuchiwałaś.
Czyli teraz spokojnie wyjaśnij sprawy... Przewrij milczenie, nie pozwól na obrażanie, bo to śmieszne i dziecinne. Chyba, że on znalazł tylko wymówkę, by się wycofać....
Mam nadzieję, że wszystko się szybko i dobrze wyjaśni.
Więcej listów: