Wymuszanie pocałunków
Mam od niedawna chłopaka. Już na pierwszym spotkaniu chciał się ze mną całować, ale ja tego nie chcę. Lecz on nalega. Co mam zrobić, bo nie chcę go stracić? Jestem tym bardzo zmartwiona! 12-latka
12 lat to nie jest odpowiedni wiek na czułe pocałunki. Jeśli chłopak tego chce, to tylko z ciekwości. Pewnie ogląda przeróżne filmy, wchodzi na różne strony.
Jeśli będziesz się z czegoś bardzo cieszyła, jeśli będzie jakiś wyjątkowy moment, to możesz go cmoknąć w policzek. To powinno Wam wystarczyć.
Chodzenie w tak młodym wieku powinno być bliższe przyjaźni. Macie się dobrze poznawać od strony charakterów, możecie nawet rozmawiać o tych różnych potrzebach. Wymuszanie czułości, a pocałunek jest czułością, jest złem i niech on przestanie o tym myśleć i przestanie tego żądać. Jeśli nie przestanie, to będzie sygnał, że mu nie zależy na Tobie, tylko chce wiedzieć, co będzie czuł w czasie pocałunku, na czym to polega. Jeśli będzie nalegał i straszył zerwaniem, to trzeba szybko zerwać, bo taki
chłopak nie jest dobry. To egoista, dla którego dziewczyna to przedmiot.
Mam nadzieję, że tak nie jest. Zakochani powinni być ze sobą całkiem szczerzy i powinni się bardzo szanować. Jeśli tego nie ma, to nie ma też żadnego uczucia.
Nie ma powodu do rozpaczy. W tym wieku mało która dziewczyna ma prawdziwego chłopaka. To raczej takie chodznie na niby. Lepiej się tak nie bawić, bo z tego będą problemy całkiem prawdziwe i wcale nie na niby. Dlatego nie martw się. 12 lat to taki wiek, że lepiej mieć dużo kolegów, dużo z nimi żartować, śmiać się na przerwach, czasami trochę zaczepiać, ale nie udawać starszych.
Powiedz mu szczerze, że nie odczuwasz żadnej potrzeby pocałunków i dlatego nie będziesz tego robiła na siłę, bo to głupie i jeszcze grzeszne.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
