nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 25.09.2007 14:15

Przełamać nieśmiałość

Podoba mi się koleżanka i to od dawna. Rzadko rozmawiamy, ale uśmiechamy się, spoglądamy na siebie. Trudno mi się przełamać i zagadać, boję się popełnić błąd, ale wiem, że ktoś inny może mnie ubiec. Nieśmiały

Pamiętaj, że w tych sprawach chłopak powinien wychodzić z inicjatywą. Czyli dobrze robisz, że się uśmiechasz. Ale to za mało. Podam Ci w kilka propozycji, Ty może coś z tego wybierzesz, a może zrobisz to zupełnie inaczej.
1. Przez kilka dni wędruj po szkole tak, by ją ciągle spotykać. Przy pierwszym spotkaniu powiedz radośnie "cześć". Za którymś razem uśmiechnij się i powiedz "o, znowu się spotykamy, to chyba przeznaczenie".
2. Jeśli w szkole jest już wywieszony podział godzin, to sprawdź, kiedy ona zaczyna, kiedy kończy lekcje i czekaj na nią przed szkołą, po szkole.
3. Jeśli ona jest zawsze otoczona koleżankami, to jakoś wzrokiem pokaż, że one Ci przeszkadzają. Idź trochę za nią, sprawdź, gdzie mieszka.
4. Staraj się zdobyć jej numer gadu, komórki i napisz, że tak się cieszysz, że Wasze spotkania stały się takie częste.
5. Ważne jest, by początki znajomości, pierwsze rozmowy odbywały się poza szkołą! Dlatego staraj się ją odprowadzić do domu albo czekaj przed lekcjami gdzieś w okolicach domu.
6. Zaproś na spacer, do kina, na colę. Ale nie wyskakuj zaraz z dziecinną prośbą o chodzenie. Ja wiem, że gimnazjaliści bez tego nie potrafią. Ale na to poczekaj przynajmniej trochę. Poznajcie się, sprawdźcie, czy macie o czym rozmawiać, czy lubicie ze sobą przebywać, czy tęsknicie za sobą. Na
to potrzeba czasu. Nie mów za szybko słowa "kocham". Możesz mówić , że lubisz, że Ci się podoba, ale nie mów za szybko tego najważniejszego słowa.
7. Bądź w miarę odważny. Wyraźnie mów jej "cześć", jeśli będzie okazja, to przepuść w drzwiach, chwal jej fryzurę, bluzę, czyli mów komplementy.
8. Jednocześnie w tym wszyskim bądź sobą. Nie graj starszego niż jesteś. Czasami piszą chłopcy, że proszą o chodzenie, dziewczyny się godzą, a potem jest wielka nuda! To dowód, że mowy nie ma o uczuciu. Bo gdy ono jest, to milczenie też sprawia przyjemność.
9. Czas nauki w gimnazjum ma być czasem koleżeństwa i wzajemnego poznawania. Oczwiście, to także czas zauroczenia, ale te "iskry" są na ogół krótkotrwałe, dlatego należy nie przesadzać ze słowami o wielkiej miłości.
10. Prawdziwe uczucie jest zawsze zanurzone w Bogu. Dopóki uczucie dodaje skrzydeł, chce się być lepszym, chce się samego dobra dla ukochanej osoby, to wszystko jest ok.

Jako chłopak musisz zaczynać rozmawiać, proponować spotkanie, pytać o numer. Oczywiście, jeśli się zaprzyjaźnicie, to potem już będzie równość, ona może się okazać bardzo gadatliwa, ale początek należy do Ciebie!


Więcej listów:






















zadaj pytanie...








« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..