nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 21.08.2007 11:27

Zabija wzrokiem

Zakochałam się w o rok starszym koledze. Zwierzyłam się z tego przyjaciółce, a ona rozgadała to chłopakom z jego klasy i jemu też! Gdy teraz on mija mnie na korytarzu, to prawie zabija wzrokiem! Nie mam szans u niego! Zakłopotana

Z tej przykrej sytuacji powinnaś przede wszystkim wyciągnąć wnioski. Sprawy osobiste nie nadają się do omawiania z koleżankami. To podstawowy błąd dziewczyn. Czyli jest jakaś korzyść- że już wiesz, czego nie wolno robić. W sprawach sercowych nigdy nie ufaj koleżankom. Bo nawet jeśli nie rozpowiedzą całej klasie, to przynamniej jednej dziewczynie, a ona następnej i znowu Twoja sprawa stanie się sprawą publiczną.
Nie ma innej rady niż czekanie, bo czas leczy wszystkie rany, także te o wiele cięższe. Zachwuj się w szkole tak, jakby tamtego incydentu nie było. Dbaj o siebie, staraj się być dobrą uczennicą, atrakcyjnie wyglądać, nigdy z przesadą, bo chłopcy wcale tego nie lubią. Pilnuj bardzo włosów, bo fryzura bardzo zmienia wygląd, warto się wybrać pod koniec wakacji do dobrego fryzjera.
Może w ciągu wakacji on zrozumie, że nie zrobiłaś niczego złego. Zauroczyłaś się, a to jest od Ciebie niezależne, lecz jeśli on jest młodszym nastolatkiem, to będzie jeszcze trochę zły. Młodzi chłopcy wstydzą się, za nic nie chcą być wyśmiani, a pierwsze zakochane osoby są wyśmiewane.

Do uczuć, do ich przyjmowania, kulturalnego odmawiania trzeba dorosnąć. AniTy nie zachowałaś się dojrzale, ani on.
Dbaj o siebie, ucz się, bądź uśmiechnięta, nie czuj się winna, a jeśli ktoś zapyta, czy jeszcze go kochasz, to powiedz, że już dawno zapomniałaś, że to była dziecinada.
Mam nadzieję, że koleżance powiedziałaś jakieś poważne słowa prawdy, lecz nie gniewaj się na nią. Ona- tak jak i Wy- zachowała się dziecinnie.
Czekaj, aż czas zagoi tę ranę. Jeszcze nieraz będziesz w kimś zauroczona i to można lekko pokazać- przez spojrzenia, uśmiechy, spotkania na szkolnym korytarzu. Takie obserwowanie siebie z daleka może trwać bardzo długo. Nie składa sie żadnych wyznań, na to zawsze będzie czas.
Nie martw się, wejdź do szkoły uśmiechnięta, radosna i wszystko będzie dobrze

Więcej listów:






















zadaj pytanie...











« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..