Zakochałam się w chłopaku, którego znam tylko z widzenia.Bardzo mi na nim zależy. Jak zrobić pierwszy krok, by się mną zainteresował? Anonimka
Nawet w dawnych czsach, gdy nie mogły dziewczyny pierwsze zaczepić chłopaka, a nie chodziły z nimi do szkół, radziły sobie z takim problemem. Ścigały ich wzrokiem, to działa. Dlatego patrz na niego, gdy Wasz wzrok sie spotka, to uśmiechaj się, może raz lub nawet dwa powiedz pierwsza "cześć".
Czasami dziewczyny wpadają na chłopaków, coś upuszczają, niby się potkną. Ale to pasowało bardziej w dawnych czasach. Teraz wystarczy parę razy się uśmiechnąć, powiedzieć "cześć", a wreszcie zatrzymać się, powiedzieć, że chyba już się znacie i przedstawić się. Pierwsza rozmowa może być
nieporadna, ale może znajdziecie jakiś wspólnych znajomych...Ważne, by nie myśleć o nim zaraz jako o kandydacie do chodzenia. Najpierw trzeba się poznać, by się przekonać, czy coś Was łączy, czy oboje chcecie razem przebywać.
Wniosek: Uśmiechasz się, mówisz cześc, przedstwiasz się, pytasz o godzinę, o cokolwiek, zaczynasz rozmowę. Możesz nawet szczerze powiedzieć, że masz przeczucie, że powinniście się poznać. Albo zapytaj, czy to on jest kolegą Wojtka, a gdy się zdziwi, powiedz, że to pomyłka, że z kimś go pomyliłas, ale skoro juz się poznaliście, to podaj swoje imię, zapytaj o jego imię, powiedz, do jakiej szkoły chodzisz, ile masz lat i jego o to zapytaj...A czy jesteś rzeczywiście zakochana, to się przekonasz, gdy się poznacie...
Jeśli tak bardzo Ci zależy, to musisz działać.
Więcej listów: