nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 04.05.2007 08:39

Kłopoty z komunikacją

Zakochałam się w dobrze znanym koledze, piszemy SMS-y i maile. Niestety, często się kłócimy, a podczas spotkań całkiem nas zatyka. Musi być z nami moja przyjaciółka, która mówi za nas. Dlaczego tak musi być? Smutna Dziewczyna, 17 lat

Różnymi drogami zakochani dochodzą do siebie. Nie zawsze jest słodko i miło. Czasami trzeba do siebie długo dochodzić. Nie podoba mi się, że potrzebujesz koleżanki, by z kolegą rozmawiać. Ostatnio specjalnie rozmwiałam z mężczyznami i pytałam, co sądzą o dziewczęcym zwyczaju opowiadania o wszystkim koleżankom. Zapewniam Cię, że bardzo tego nie lubią. Jeśli zależy Ci na tym chłopaku, to musisz zacząć z nim rozmawiać. Bez rozmowy niczego nie będzie. Nie wiem, o co się kłócicie. Ale czasami nastolatki powtarzaja zachowania dorosłych. Jeśli widzisz, że rodzice się kłócą o drobiazgi, jeśli on ma też taką sytuację w domu, to musicie przełamać ten zły zwyczaj! Czasami nawet dziewczynki w
przedszkolu narzekają na kolegów językiem swoich matek! Dlatego przemyśl, co chcesz osiągnąć i sama bierz się do dzieła, czyli bez koleżnki. Przyjazne rozmowy, szukanie porozumienia.
Nie smuć się. Jeśli on jest Ci pisany, to będziecie razem. Jeśli ktoś inny ma być dla Ciebie, to go wnet spotkasz. Nie smuć się, chociaż rozumiem, że to jest problem. Miej swoją godność, nie poniżaj się, nie narzucaj się, nie przekraczaj granic.
Kombinuj, ale sama, bez pośredniczki, bo to jest prymitywne.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...














« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..