Podczas dyskoteki koleżanka powiedziała, że jeden chłopak chce ze mną chodzić. Ale ja nic do niego nie czuję. Lecz chciałam być delikatna, więc kazałam jej powiedzieć, że mam chlopaka /a nie mam/. On wyszedł załamany! 12-latka
Tak młody chłopak jest jak dziecko i ciężko znosi porażkę.. To dla niego cios. Ale w życiu zdarzaja się porażki i trzeba umieć je przeżyć. Nie można się rozczulać, bo życie jest skomplikowane.
Natomiast Ty naucz się na zawsze, że należy mówić prawdę. On i tak zachował się dziecinnie, bo powinien sam zmierzyć się z problemem i sam poprosić Cię o chodzenie. Skoro on posłużył się koleżanką, to też jest trochę winny. Możesz naprawić swój błąd, powiedz mu sama / lub przez
koleżankę/, że bardzo go lubisz, ale możesz się tylko przyjaźnić. Powód to może być po prostu zbyt młody wiek. Nie chcesz się z nikim wiązać.
Pomyśl o tym, spróbuj go tym pocieszyć, a w przyszłości mów prawdę, proponuj znajomość, bo takie sytuacje jeszcze się powtórzą. A chłopak, który boi się sam poprosić, też nie nadaje się do chodzenia, więc w sumie nie skrzywdziłaś go.
Więcej listów: