Moja tajemnica

Budzą się w Tobie hormony i to bardzo mocno. Te hormony są dodatkowo podsycane przez gazety, filmy, seriale, plotki. W dodatku koleżanki bawią się w chodzenie! To nie jest jeszcze chodzenie!!!! Są czasami klasy, gdzie panuje moda na chodzenie, ale jeśli taka moda jest w IV klasie, to w VI już o tym mowy nie ma!!!
Ciesz się, ze Twoje serce od dwóch lat zajmuje porzadny chłopak, którego znasz osobiście, z którym mogłaś dużo przebywać i pewnie jeszcze wiele razy będziesz. Lecz zrozum, że dla niego Ty jesteś jeszcze dziewczynką! On nawet musi uważać, by nic poważnego nie powiedzieć, bo pewnie byłaby
niezła awantura, gdyby dorośli się dowiedzieli. Różnica wieku jest dobra, ona będzie z każdym rokiem jakby trochę mniejsza. Nie wiem, dlaczego płaczesz. Co Ty chcesz? Żeby on się oświadczył, że Cię
kocha? Tak powie naiwnie mały chłopczyk małej dziewczynce, a nie gimnazjalista. On się już nie bawi w chodzenie jak koledzy z Twojej klasy! Z Twojego listu wynika, że Ty mu się podobasz, ze Cię lubi. Może sobie obiecał, że na Ciebie poczeka? Staraj się mieć z nim dobry kontakt, być jego dobrą koleżanką, ale narazie nie myśl o niczym więcej! Bądź bardziej dziewczęca, a nie kobieca. Bo kobietą to Ty będziesz przez bardzo wiele lat, a dziewczyną jest się krótko.
Płaczesz, bo dorastasz. Płaczesz, bo pojawiają się niezrozumiałe tęsknoty i pragnienia. Ale taka jest młodość, że się płacze. Płacz należy do tego wieku. I takie tęsknoty, marzenia też.

Podczas rodzinnych spotkań on nie moze sie zachowywać jak starający sie o Ciebie chłopak, bo by mu dorośli zaraz zmyli głowę, że źle sie zachowuje. Jeśli on jest mądry, odpowiedzialny to on na Ciebie będzie czekał, aż będziesz przynajmniej gimnajalistką. A narazie staraj sie korzystać z tego, co jest, bądź jego dobrą koleżanką.




Więcej listów:

zadaj pytanie...