Brak wzajemności

Pisanie listu nie ma sensu. Jeśli on zwrócił uwagę na kuzynkę, to przecież zna i widzi Twoją koleżankę. Lecz narazie jesteście w tym wieku, że 15- letni chłopak raczej patrzy na starsze od Was. Powiedz koleżance, że takie zauroczenia się zdarzają. To jest męczące. Trudne do "przełknięcia". Podejrzewam, że jej organizm w ten spsoób pilnuje, by nie zauroczyła się w innym chlopaku, który też by ją bardzo lubił.
Jeśli ten chłopak zwrócił uwagę na kuzynkę, to raczej niech stara się nawiązać z nim rozmowy, pokaże, że ma coś do powiedzenia, że jest wesoła, mądra, dowcipna, interesująca, potrafi pytać i odpowiadać.

Nie trzeba być takim upartym w zauroczeniach, chociaż rozumiem, że trudno zmienić własne uczucia. Ale czasami trzeba się pogodzić z porażką. Poza tym zacznijcie normalnie i koleżeńsko rozmawiać z kolegami w klasie. Oni mogą się wydawać dziecinni. Ale jesteście rówieśnikami, macie przecież
wspólne tematy. Gdy będziecie żartować, ponacie się lepiej, zaprzyjaźnicie, coś tam powoli zacznie iskrzyć. A może w tym czasie ten starszy chłopak i tak zwróci na nią uwagę? Tłumacz koleżance, że nie
trzeba tak nerwowo spieszyć się do miłości. Macie 13 lat, to dopiero początek, dorastania, a Wy chcecie już mieć pełnię. Co będziecie robić do 25 roku życia? Pokazuj jej na Twoim przykładzie, że jesśi ma się kogoś odpowiedniego spotkać, to się i tak stanie. Natura "trzyma" ją przy niedostepnym chłopaku, ale nie trzeba prosić o uczcucie, pisać anonimy. Oczywiście, koleżanka zrobi to, co uzna za słuszne. Bo dorastanie polega na tym, że trzeba podejmować decyzje. Jeśli ze wszystkich sił chce coś pisać, to tylko "ktoś Cię bardzo lubi, rozejrzyj się uważnie" I tyle. Niech pamięta o godności, o szacunku dla samej siebie. Niech ze wzruszeniem myśli o dziecięcym zauroczeniu, bo przecież miała zaledwie 9 lat, gdy na tego chłopaka zwróciła uwagę.


Więcej listów:

zadaj pytanie...