Autobusem jeździ chłopak, który mi się kiedyś podobał. Ale dojeżdża też inny, który również jest interesujący. Co mam robić, skoro obaj mi się podobają? Pasażerka
Przyglądaj się obu chłopakom. Nie od strony urody, bo ta jest przemijająca, zresztą chłopcy dopiero dorastają, dopiero będą z nich przystojni mężczyźni. Ty patrz na ich zachowanie, na ich postawę, na różne drobiazgi. Wcale nie musisz już decydować, który z nich bardziej Cię interesuje, z kim chcesz nawiązać kontakt. Staraj się poznać obu, spróbować z nimi żartować, pośmiać się. Trzeba człowieka poznać, by podjąć pewne decyzje. Nie zaczynamy od wyznania uczuć, bo ich jeszcze nie ma.
Drżenie serca, jakiś niepokój to nie jest zakochanie! Droga jest jedna: poznanie, rozmowy, wspólne chwile, dobre dogadywanie się, poznawanie i dopiero jakieś wyznania. Wtedy będzie o wiele mniej nieporozumień!!!
No i na koniec najważniejsze: o dobry wybór można się modlić! Proś swojego Anioła Stróża o pomoc! Proś Ducha Świętego, który jest Miłością, by pomógł Ci właściwie postępować w tych sprawach, proś
swoją patronkę, Maryję, która też była kiedyś zakochana i dokonała wspaniałego wyboru św. Józefa, na którym potem mogła tak polegać! Proś Jana Pawła II, który bardzo interesował się młodzieżą, błogosławił wielu parom!
Wniosek: proś o pomoc " z góry", rób sporo, by tych chłopaków poznać, ale jako koleżanka, niech to absolutnie nie wygląda na podrywanie!