nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 30.11.2006 14:16

Podrobione uczucia

Chodziłem z dziewczyną. Gdy dostrzegłem, że mnie oszukuje, zerwałem. To ona zaczęła mnie straszyć swoimi kumplami. Nie boję się ich, chociaż piszą SMS-y, ale żal mi jej. Czy dobrze zrobiłem, że zerwałem? Niepewny

Nie znam Cię, nie wiem, co jest dla Ciebie ważne, ale po co dziewczyna, która kłamie? To co Wy stworzyliście było jakąś karykaturą uczucia. Pewnie, że nie ma się czego bać jej kolegów. Oni są trochę jak zwierzęta, a zwierzęta muszą czuć, że człowiek się ich nie boi. Rozumiem, że Ci jej żal, bo to w sumie biedna dziewczyna. Robi to, co wypada, niewiele czuje, żyje jakąś fikcją. Zostań jej kolegą, odnoś się do niej kulturalnie, pokaż, że zerwanie nie jest końcem świata ani powodem do zemsty. To przecież normalne, młodzież musi się poznawać.
Przemyśl swoje sprawy. Jeśli dalej będziesz spotykał się z dziewczynami, które udają uczucie, to tak, jakbyś zamiast markowych ciuchów miał podróby z bazaru, zamiast nowego samochodu- jakiegoś kradzionego grata z giełdy, zamiast markowego sprzętu komputerowego- składaka ze starych, niepewnych częsci. ŚWIAT SIĘ ZMIENIA, ALE NIE UCZUCIA. Dlatego zastanów się, czy chcesz w tych
najważniejszych w końcu sprawach mieć podróbkę, czy lepiej kogoś oryginalnego i bardzo prawdziwego!!!!
Trzymaj się, pilnuj się, sam podejmuj decyzje, ja tylko przedstawiłam Ci moje zdanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..