Co za dużo...
Zakochałem się w trzech dziewczynach naraz! Dwie są z mojej klasy, jedna rok starsza. Którą wybrać? Jak wyboru dokonać? Niezdecydowany
Dziewczyny to nie towar sklepowy, że wybierasz. One też mają coś do powiedzenia! Może żadna z nich Ciebie nie wybierze, hm?
Najpierw chciałam Ci napisac, że przecież nie jesteś zakochany, one tylko Ci się podobają. Ale nie będziemy się czepiać słów. Jeśli wszystkie trzy wydają się miłe, interesujące, to tak naprawdę,
jeszcze żadna z nich nie zrobiła tego kolosalnego wrażenia.
Jeśli jednak chcesz wybierać, to zastanów się albo wypisz sobie, co w której lubisz, jak sobie wyobrażasz rozmowy z każdą z nich, co wiesz o ich zainteresowaniach, charakterach, usposobieniu.
Wyobraź sobie, że każda z nich się zgadza i myśl, jak byś sobie te spotkania wyobrażał.
Więc usiądź wygodnie, zastanów się, licz, myśl i sam podejmuj decyzję. To Twój wybór, przecież ja tych dziewczyn nie znam. Patrz nie tylko na wygląd, ale czy będziesz miał z nim o czym rozmawiać. No i jeszcze musi być wzajemność. Przypominam, że Ty jeszcze nieraz możesz być zauroczony,
dlatego nie składaj oficjalnych wyznań, nie nadużywaj słowa "kocham", bądź odpowiedzialny, najpierw dobrze dziewczynę poznaj, potem wyznawaj, co czujesz, jeśli czujesz.
