Poznałam chłopaka, nie wyznał, że mnie kocha, chociaż kochał w ukryciu. Znalazłam innego, wtedy tamten się odezwał. Gdy go odrzuciłam, on znalazł inną, lecz ja teraz czuję, że go kocham. Co robić? Czy coś mu mówić? Zaplątana
Nic nie rób, nie pisz, nie mów. Najpierw przeczytaj sobie wesoły wierszyk Jana Brzechwy o żurawiu i o
czapli. Na zmianę czuli coś do siebie.
Nie piszcie sobie tak często o miłości. Bo nie jest miłością uczucie, ktore pojawia się i znika, co dwa tygodnie lub miesiące jest ktoś nowy. Nie szafujcie tak hojnie tym ważnym słowem. To jest lubienie, podobanie sie sobie i zauroczenie! Miłość jest czymś innym!
Przestań myśleć tylko o sobie. Istotą miłości jest to, że przestaje się być egoistą. " I zapomnij, że jesteś, kiedy mówisz, że kochasz"- to słowa księdza Twardowskiego. Poszukaj je w naszej czytelni
internetowej, może Ci pomogą. Nie obchodziło Cię jego uczucie, teraz jego nie obchodzi Twoje!
Macie 14 lat i chcecie mieć kogoś bliskiego! Chcecie się przez to czuć dorośli. Ponieważ wciąż podoba się Wam ktoś inny, więc stąd te ciągłe zmiany.
Radzę Ci, byś była cierpliwa! To nie jest łatwe. Z dotychczasowej historii wynika, że chłopak wnet się znomu Tobą zainteresuje. Nie wiadomo, czy Ty już wtedy nie będziesz kolejny raz zauroczona. Wasze
życie uczucowe zmienia się szybciej niż w telenowelach. Dlatego spojrzyj na całą sytuację z poczuciem humoru! To bardzo pomaga! Bądź radosna, wesoła, młodzieńcza. Iskrzyj od humoru, ciesz się życiem. Jeśli tego chłopaka lubisz, to on za jakiś czas znowu się zainteresuje Tobą. A jeśli go nie kochasz, to pewnie jeszcze wielu będzie zajmowało Twoje serce, aż raz przyjdzie ten właściwy. I wtedy będziecie razem na dobre i na złe! Mam taka nadzieję, że Wam te krótkie zauroczenia wylecą z głowy!
Wniosek: nie szukaj na siłę chłopaka, bądź wesoła, rozwijaj się, dorastaj i bądź coraz mądrzejsza