Jak poderwać dziewczynę z klasy? Ona mi się podoba, ale wstydzę się podejść, zagadać. Co zrobić, by ona mnie zauważyła, inaczej na mnie spojrzała? Proszę o pomc! Gimnazjalista
Myślę, że źle się wyraziłeś. Ty chcesz raczej pokazać tej dziewczynie, jak Ci się podoba, jak Ty ją lubisz, chcesz nawiązać z nią kontakt. Bo słowo "poderwać" znaczy tylko zabawić się, flirtowac, ale bez zobowiązań. Jeśli ta dziewczyna wydaje Ci się miła, lubisz ją, interesujesz się nią, to próbuj. Pytasz, jak to okazać, jak się przemóc.
1. Uwierz w siebie! Jesteś jej kolegą, masz z pewnością wiele zalet. Przemyśl, jakie i bądź z nich dumny!
2. Ćwicz tak zwane pozytywne myślenie. Czyli podchodź do spraw optymistycznie- ciesz się, że są jakieś sprawy do załatwienia i Ty dasz radę.
3. Myśl o swoich dobrych stronach, talentach i staraj się je rozwijać i pogłębiać. Musisz wiedzieć, z czego jesteś dobry i nie martwić się, że masz też słabe strony. Każdy je ma, można się samemu z nich śmiać- np. ktoś nie ma słuchu, fałszuje, ktoś brzydko rysuje.
4. Dbaj o wygląd, o kulturalny język, pilnuj tak zwanej kultury na co dzień. Dawniej chlopcy i dziewczyny uczyli się w osobnych szkołach i dzięki temu byli dla siebie atrakcją i tajemnicą. Teraz relacje są jak w rodzinie, koleżanka jak siostra. Zmień to w klasie. Zacznij być grzeczny wobec dziewczyn, przepuszczaj w drzwiach, nie mów brzydko w ich obecności, zabawiaj, żartuj, bądź albo staraj się być wyluzowany.
Wiem, że to są bardzo trudne sprawy. Jeśli zrealizujesz chociaż część, wiele koleżanek spojrzy na Ciebie inaczej. Bo narazie one widzą w Tobie zwykłego kolegę, którego znają od lat. Powoli jednak zaczniecie na siebie zwracać uwagę oryginalnymi pasjami, pomysłami, kulturą, umiejętnościami
sportowymi, wiedzą. Pomyśl, czym możesz zabłysnąć.
Przez kilka dni wyznacz sobie jako zadanie podejście do tej dziewczyny. Nawet jeśli ona będzie w grupie. Jeśli się nie zdobędziesz, to niczego nie osiągniesz. Zaryzykuj i próbuj! A w ramach przygotowań powtarzaj sobie cicho słowa psalmu: "dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie!"