- Z czasopism dla dzieci najbardziej podoba mi się gazeta "Mały gość niedzielny", ponieważ w każdym (czy w prawie każdym) numerze tej przepięknie wykonanej gazetki są informacje o przyrodzie, rozwoju kultury i państw oraz o sporcie.
Widać, że Chcecie nam przekazać jak najwięcej wiedzy religijnej na temat apostołów i ludzi, którzy zostali świętymi.
- W nowym Małym Gościu najbardziej podoba mi się to, że zamieściliście tam aż o 16 stron więcej. Dzięki temu mogę więcej dowiedzieć się o życiu religijnym i codziennym na przykład ludzi z krajów afrykańskich, ludzi murzynów itp. Podoba mi się też, że gazetka jest teraz podzielona na działy i są tak zwane "poważne tematy". Z takim podziałem będzie mi (i każdemu, kto czyta Małego Gościa) łatwiej odszukać informacje zamieszczone w tym czasopiśmie. Wiem, że to może być nie związane z tematem, na który mam pisać (czyli: co (albo kto) Wam się w nowym Małym Gościu najbardziej podoba - i dlaczego?), ale (...) chciałam napisać, że podoba mi się też pomysł z akcją "linia życia".
Cieszę się, że ktoś z Waszej redakcji wpadł na pomysł, żeby zorganizować taką akcję. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest z tym bardzo dużo roboty. A teraz wrócę do tematu.
- Spodobał mi się też temat " Co się dzieje?" o dzieciach z Gruzji w Polsce. Pomysłowe było poruszenie tematy o wicemistrzu Polski w układaniu kostki Rubika. Jest to trudne zajęcie i ten artykuł poruszył pozytywnie chyba wszystkich czytelników gazetki. Lubie technikę, naukę, fizykę itp., dlatego chwalę sobie też rząd informacji na temat samochodów, samolotów i innych urządzeń w tym typie. Uwie3lbiam też naukę o historii, o tych, co na przykład zdobyli najwyższe szczyty świata albo bardzo stare informacje dotyczące ludzi , którzy dokonali tego, co wypisałam powyżej i dlatego zachwycił mnie temat"Zawodowiec w śniegach". Ciekawy jest tez artykuł o niezwykłym rejsie Karoliny Sawki. Ta podróż naprawdę była niezwykła. Super był tekst o dzieciach w Zambii, które chcą się uczyć. Straszny był artykuł "Sprzedałem 20 tysięcy ludzi". Przecież ludzie, to nie przedmioty! Ostatnio na historii mieliśmy temat Niewolnictwo-życie niegodne człowieka. Tam też było napisane, że uważano niewolnika za narzędzie mówiące ludzkim głosem.
To było straszne i nie wyobrażam sobie życia jako niewolnica. Standardowo podobają mi się kawały, krzyżówki i łamigłówki. Lubię też pytania nie najmądrzejsze, zagadki z serii zabić klina i inne, które znajdują się na tej stronie.
- Na trzeci temat, czyli które działy Małego Gościa są najciekawsze - i dlaczego? odpowiedziałam w poprzednim akapicie. Myślę, że umieścicie mój list na stronie internetowej i że każdy, kto zacznie czytać mój list wciągnie się w niego i chociaż jest długi, przeczyta go od początku, do samego końca.
Pozdrawiam
Dominika Matławska
«
‹
1
›
»
oceń artykuł