nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 21.04.2008 22:31

wtorek, 22 kwietnia, 2008r.

Hau, Przyjaciele!
Pani Maria walczyła dzisiaj z wiatrem, ale nie poddawała się, pracowała w ogrodzie, zapewniała Funię i mnie, że jest ciepło. A ja biegałem po ogrodzie, wspominając, jak dzielnie maszerował po Europie św. Wojciech, o którym się teraz tyle dowiedziałem. Po chwili ksiądz Wojtek stanął przy furtce. Podbiegłem szybko przywitać go. Starałem się też serdecznie polizać go po rękach, przecież należy złożyć życzenia imieninowe. Sąsiadka też szybko dołączyła, ale nie zdążyła się rozgadać, gdy od strony szkoły nadeszły Paulina i Jadzia. Ale się ucieszyły! Od razu opowiedziały, że na religii pokazały inscenizację o św. Wojciechu. A jako dziewczyny energiczne zaproponowały, aby przygotować podobne prezentacje o innych świętych. Nastawiłem uszu, bo byłem ciekawy, czy oni też tak lubili wędrować. Oj, ale bym chętnie towarzyszył św. Jackowi, Franciszkowi, apostołom, św.Pawłowi. Numer 1 to oczywiście Jan Paweł II, ale ja bym nie mógł latać samolotem. Poza tym wiem, że Papież nie może mieć pieska. Benedykt XVI musiał się rozstać ze swoim kotem. No, nie wiem, czy powinien tego żałować, ale jeśli ten kot był tak miły jak nasza Funia? Chyba mógłbym go tolerować. Cześć. Tobi.


  • Poprzednie dni:.

  • « 1 »
    oceń artykuł Pobieranie..