nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 03.10.2007 20:05

czwartek, 4 października, 2007r.

Hau, Przyjaciele!
Pani kontrolowała wczoraj, ile stron swoich lektur dzieci przeczytały. Dobrze, że nie sprawdziła ilości pochłoniętych przeze mnie podstępem herbatników. Kuba z lekkim przerażeniem obliczył, że musi zaliczyć teraz 50 stron "Krzyżaków" dziennie. Paulina wciągnęła się w akcję "W pustyni i w puszczy". Nawet podczas spaceru na pola rozmarzyły się z Jadzią, że ciekawie byłoby podróżować przez Afrykę z 6 lat starszym kolegą. Szczeknąłem ostrzegawczo, by czasem nie próbowały wyjechać, a one w śmiech, że mają już dzielnego psa, więc mogą wyruszać. Po nabożeństwie różańcowym dziewczyny zmieniły jednak zdanie. Wieczorem Paulina powtarzała opowieść księdza Wojtka o życiu w Rwandzie. Zresztą, przyniosła "Małego Gościa" i wszyscy czytali jakiś reportaż z Afryki. Potem każdy wyciągał z kieszeni i terebek drobniaki, by jutro znowu wrzucić je do puszki. Bo jednak dziewczyny wolą nie wyjeżdżać, będą stąd pomagać swoim rówieśnikom. A ja? Czy mógłbym być psem misjonarza? Nie wiem, idę to przemyśleć do mojej wiklinowej budki. Cześć. Tobi.


  • Poprzednie dni:.
  • « 1 »
    oceń artykuł Pobieranie..