nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 25.05.2007 22:45

sobota, 26 maja, 2007r.

Hau, Przyjaciele!
Dzieci wstały raniutko i zamknęły sie w kuchni. Rozpłakałem się, więc natychmiast mnie wpuściły. Kazały jednak milczeć! Pracowali zgodnie: Kuba nakrywał do stołu i parzył kawę. Paulina rozkładała różne serki, które sama przyrządziła: ze szczypiorkiem, z rzodkiewką, z ogórkiem. Ja tam wolę kiełbasę! Potem wymknęła sie do pani Marii, z pomocą której upiekła wczoraj sernik. Popędziłem za nią. Sąsiadka stała już przy garnkach, gdyż spodziewa się sporo gości. Wiadomo, Dzień Matki. Gdy wróciliśmy do mieszkania, Kuba przytaszczył już potężną donicę z czerwonymi pelargoniami. Następnie dzieci wysłały mnie, bym obudził rodziców. O, to moja specjalność. Zawyłem, zaskomlałem, drapałem w drzwi, a potem jednym skokiem znalazłem sie na tapczanie! Tuż za mną wparzyły dzieci, ale i tak udało mi się liznąć Panią dwa razy w policzek! Nie jest moją mamą, ale kocham ją całym sercem! Cześć. Tobi.


  • Poprzednie dni:.
  • « 1 »
    oceń artykuł Pobieranie..