Hau, Przyjaciele!
"Ta dziewczyna się ze mnie śmiała! Że jestem dziecinna! Czyli głupia!"- Paulina omawiała swój problem z każdym po kolei. Czy być pobożnym to naiwność? Przy zmywaniu naczyń i przygotowaniu obiadu najlepiej tłumaczy się takie zawiłości. Pani sprawnie obierała, kroiła, myła i wyjaśniała. Dlatego oboje z Pauliną już wiemy, że możemy być dumni ze swojej wiary. Ja też, a co? Przecież mieszkamy blisko kościoła, często pilnuję parkingu. Na msze mnie nie zabierają, chociaż bardzo bym chciał! Co prawda udało mi się wbiec do kościoła kilka razy. To ciekawe miejsce, pełne tajemnic. "Już nie jestem zła na tę dziewczynę, mamo. Musi się bać egzaminów, nie wie, kto jej pomoże? "- Paulina przezwyciężyła złość. Wiadomo, że musi się bać. Nawet psa nie ma! Cześć! Tobi.