nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 22.01.2007 21:02

wtorek, 23 stycznia, 2007 r.

Hau, Internauci!
Dlaczego już nie chodzimy z Kubą pod dom Kasi? Dzisiaj ujrzałem ją z daleka, rzuciłem się na powitanie, ale Kuba szarpnął mocno smycz! Chce mnie udusić? Zdążyłem zauważyć, że Milka, moja koleżanka o aksamitnej sierści, wyrywała się w naszą stronę. Niestety, spotkało ją to samo, co mnie- mocne szarpnięcie. Kasia pociągnęła ją na drugą stronę ulicy. Usiadłem zdezorietnowany, ale Kuba był nieprzejednany. I nerwowy! Do tego zły! Czyżby to oznaczało zakończenie naszej romantycznej przyjaźni? Dlaczego Kuba ma decydować o moich sprawach? Teraz ja szarpnąłem smycz! Chcę do domu. Ukryję się w wiklinowej budce i będę tęsknił. W mieszkaniu było cicho jak makiem zasiał. Dopiero gdy Pani wróciła, wywlokłem się opieszale. "Tobi, co się dzieje?" Hm, jak wyjaśnić tak skomplikowane sprawy jakimi są uczucia? Ale nasza Pani ma zdolności detektywistyczne. Zajrzała do pokoju syna i powiedziała spokojnie: "Zapraszam do kuchni na rozmowę". No to podreptałem posłusznie, bo mnie też to dotyczy. Dlaczego zaczęli się śmiać? Cześć. Tobi.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..