nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 04.12.2006 22:46

wtorek, 5 grudnia, 2006 r.

Hau, Przyjaciele!
W dużym pokoju pojawiła się kolorowa mapa Ziemi Świętej! Dzieci przyniosły ją z kościoła, z rorat. Zrobiło się tak miło, bo zawstydzone cmoknęły rodziców, a potem wszyscy studiowali tę mapę i studiowali. W końcu musiałem im przypomnieć, że jest w domu opuszczone zwierzątko! Paulina zaczęła mnie tarmosić i pytać, co ma mi przynieść św. Mikołaj. Zaszczekałem ostro, bo ja go nie znam i nic nie wiem, że ma nas odwiedzić. Ale jestem przecież gościnny! Dlatego przywitam go serdecznie, położę się na plecach, by pokazać, że ufam i dobrze się czuję w jego obecności. To chyba jakiś ważny wujek, bo wciąż o nim słyszę. Mógłby mi przynieść dobrą kość. Chociaż wystarczy, jeśli lubi psy i trochę się ze mną pobawi. W domu wciąż trwają jakieś tajne narady związane z jego wizytą. To Paulina szepcze coś z Kubą, to znowu rodzice cichutko rozmawiają. Moja psia intuicja mówi, że nadchodzą miłe chwile. Gdy wieczorem siedzę na parapecie i spoglądam na idące do kościoła światełka, to myślę o tym, że grudzień jest świetnym miesiącem! Cześć. Tobi.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..