Świętych Cyrylów było wielu. Cyryl Aleksandryjski nie ma nic wspólnego z Cyrylem łączonym zwykle z Metodym. Nasz Cyryl żył bardzo dawno temu. Umarł w roku 444. Słowo Aleksandryjski nie jest nazwiskiem. Wskazuje ono na miejsce zamieszkania świętego. Urodził się i był biskupem w Aleksandrii -wielkim miećcie, które dzisiaj leży na terenie Egiptu. Cyryl nie miał łatwego życia. Znaleźli się, bowiem ludzie, którzy uważali, że Maryja nie jest Matką Boga. Dla nas jest to rzecz oczywista -wierzymy, że Maryja jest Matką Boga. Cyryl też wierzył, nie miał wątpliwości. Problem w tym, że musiał do tego przekonać innych. Odważnie zabrał się do bronienia Maryi. Przy pomocy papieża i cesarza udało mu się zwołać sobór do Efezu w roku 431. Do miasta przyjechali prawie wszyscy biskupi. Przez wiele dni dyskutowali, modlili się i wreszcie uroczyście oświadczyli: Maryję można nazywać Matką Bożą. Cyryl triumfował. Ale później musiał trochę pocierpieć. Jego wrogowie podburzyli cesarza i ten skazał Cyryla na wygnanie. Na szczęście po pewnym czasie święty mógł wrócić do Aleksandrii.