W dzień narodzenia Pana
Radość zawita wszędzie od rana.
Cieszą się dzieci i też dorośli,
Każdy jest pewien Bożej miłości!
A gdy choinka światełkami zabłyśnie
I ja o tym święcie na pewno pomyślę.
I my pójdziemy z Bożą kolędą i pieśnią na ustach,
By w ludzkich sercach zła cząstka szatana w mig uschła.
Kiedy już każdy będzie szczęśliwy na tyle,
To do naszych serc przylecą Boże motyle.
Gdy pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie,
To cały świat zachwyci się anielskim śpiewem.
Najświętsza Panna urodzi syna, tego
Co dla nas otworzył niebo.
My do stołu z Wigilijną zastawą zasiądziemy,
A szatan ze złości zapadnie się pod ziemię.
I wszyscy będziemy głosić Bożą radość,
Bo chyba każdy pragnie,
by Boże Narodzenie stało się jawnie!