Julita Wudarczyk, stylistka, radzi, co zrobić żeby być piękną na wiosnę.
Być modną na wiosnę, to…?
– Być kolorową, nietuzinkową, dobierać, mieszać, eksperymentować. Wiosna to kolor. Po szarej, zimnej zimie, po ciężkich, przytłaczających ubraniach, wreszcie można pobawić się ubiorem. Ale uwaga: bawić się, nie znaczy przesadzać, a eksperymentować, nie oznacza ubierać się niezgodnie z wiekiem, wyzywająco czy wulgarnie.
Co zrobić, żeby wiosenny eksperyment z modą był udany?
– Proponuję bawić się kolorem. Kolor przyciąga uwagę, dodaje blasku cerze, działa rozweselająco. Nie bójmy się łączenia kolorów pozornie niepasujących. Czerwień i granat razem? Bardzo fajnie. Jeśli dodamy do tego akcent czerni – też dobrze. Ale sama czerń? Nie!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.