„Naszą władzą apostolską zezwalamy, by Jan Paweł II był nazywany błogosławionym” - stwierdził Benedykt XVI. Po tych słowach na Placu św. Piotra zapanowała euforia. Wierni bili brawo i krzyczeli po włosku imię nowego błogosławionego.
Papież Benedykt XVI przewodniczy uroczystej Mszy beatyfikacyjnej swego poprzednika Jana Pawła II. Po akcie pokutnym o papieża podeszli kard. Agostiono Vallini, wikariusz generalny dla diecezji rzymskiej i ks. S. Oder. W tradycyjnej formule, kard. Vallini poprosił o wpisanie Jana Pawła II w poczet błogosławionych. Kiedy rozpoczął czytać krótki biogram, przy słowach o pochodzeniu Jana Pawła II z Wadowic, rozległy się na Placu św. Piotra oklaski.
Dalej kard. Vallini opisywał trudne koleje życia Jana Pawła II. Śmierć jego matki, oddanie się Matce Bożej, czas wojny i okupacji. Wspominał lata, kiedy Karol Wojtyła pracował przymusowo w zakładach Solvay. Przypomniał początki drogi kapłańskiej Jana Pawła II i wkład świeckiego Jana Tyranowskiego w tym zakresie. "Był człowiekiem, który potrafił słuchać innych, ale nie ulegał kompromisom(...). Ceniony przez współpracowników, budził lęk wśród tych, którzy uważali go za wroga" - czytał kard. Vallini.
Kolejna burza oklasków rozległa się, kiedy kardynał, odczytując papieski biogram, doszedł do momentu wyboru na następcę świętego Piotra. Potem wybuch radości wywołały słowa o papieskim umiłowaniu młodych. Jak podkreślał wikariusz generalny diecezji rzymskiej, głównym punktem ciężkości nauczania Jana Pawła II było głoszenie Jezusa Chrystusa - jedynego Pana i Zbawiciela. Zwrócił też uwagę na obecność i pokorną akceptację cierpienia w życiu Jana Pawła II. Kard. Vallini wspomniał o zamachu z 13 maja 1981 oraz o chorobie parkinsona. Odczytywanie życiorysu zakończył opis pogrzebu Jana Pawła II."Naszą władzą apostolską zezwalamy by czcigodny sługa Boży Jan Paweł II papież, od tej pory nazywany był błogosławionym a jego święto niech będzie obchodzone zgodnie z zasadami prawa 22 października każdego roku".
Po tych słowach na Placu św. Piotra odsłonięto portret Jana Pawła II. Siostry: Tobiana i Marie Simon-Pierre przyniosły do ołtarza relikwiarz z krwią Jana Pawła II. Relikwiarz miał kształt gałązki oliwnej. Krew, która się w nim znajduje, została pobrana na krótko przed śmiercią Jana Pawła II. Chór śpiewał: "Otwórzcie drzwi Chrystusowi". Przygotowany został również drugi relikwiarz w kształcie ewangeliarza. Będzie on użyty podczas jutrzejszej Mszy dziękczynnej, którą na Placu św. Piotra odprawi kard. Tarcisio Bertone.
Po akcie beatyfikacji kard. Vallini podziękował za ogłoszenie błogosławionym Jana Pawła II. Wraz z postulatorem procesu ks. Sławomirem Oderem przekazał papieżowi znak pokoju.
Dalej Eucharystia była celebrowana jak każda inna. Papieżowi towarzyszyli kardynałowie. Byli wśród nich Polacy: kard. Franciszek Macharski, kard. Stanisław Dziwisz. Był także abp Mieczysław Mokrzycki, długoletni sekretarz Jana Pawła II.
«
‹
1
›
»