Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w poniedziałek nowelizację ustaw: o przeciwdziałaniu narkomanii oraz o Państwowej Inspekcji Sanitarnej zakazującą handlu dopalaczami. Prezydent uzasadnił, że podpisał nowelę w trosce o bezpieczeństwo obywateli.
Rzecznik rządu Paweł Graś, komentując decyzję prezydenta, powiedział PAP, że bardzo dobrze, iż rząd zyskał dodatkowe narzędzia walki z tym "ponurym zjawiskiem", jakim jest handel dopalaczami. "W tej sprawie najważniejsze jest życie i zdrowie młodych ludzi, zagrożonych powszechnym dostępem do dopalaczy. Zdajemy sobie sprawę, że branża będzie się bronić wszelkimi sposobami, ale rząd będzie tu bardzo zdecydowany. Nie odpuścimy" - podkreślił.
Nowelizacja zakazuje wytwarzania i wprowadzania do obrotu na terenie Polski jakichkolwiek substancji (niezależnie od ich stanu fizycznego i źródła pochodzenia, w tym roślin, grzybów oraz ich części) lub produktów, które mogą być używane jako środki odurzające lub substancje psychotropowe, określanych jako dopalacze. Nie wolno też nimi handlować.
Za złamanie zakazu będzie grozić kara od 20 tys. zł do miliona zł.
W przypadku podejrzenia, że produkt stwarza zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, inspektor sanitarny będzie mógł wstrzymać jego wytwarzanie lub sprzedaż albo nakazać wycofanie z handlu na okres do 18 miesięcy. W tym czasie mają być prowadzone badania dotyczące wpływu podejrzanej substancji na zdrowie. Inspektor dodatkowo będzie mógł zamknąć sklep lub hurtownię na okres do trzech miesięcy.
«
‹
1
›
»