9 kandydatów na ratowników górskich złożyło przyrzeczenie i rozpoczęło służbę ratowniczą w bieszczadzkiej grupie Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
„Aktualnie turystom pomaga 203 ratowników. W tym sezonie od początku maja interweniowaliśmy 145 razy. Przeprowadziliśmy dziewięć wypraw ratowniczych. W 17 przypadkach w naszych akcjach uczestniczył śmigłowiec" - powiedział naczelnik bieszczadzkiego GOPR Grzegorz Chudzik.
203 ratowników, w tym 16 ratowników zawodowych, oprócz Bieszczad opiekuje się turystami także w Beskidzie Niskim oraz na pogórzach Dynowskim i Przemyskim.
Od 1961 r. ratownicy bieszczadzkiej grupy interweniowali ponad 19 tysięcy razy.
«
‹
1
›
»