Elektrody pokryte nanocząstkami węgla będą mogły zasilać urządzenia zainstalowane w ciele człowieka, np. rozruszniki serca. Nad metodą wytwarzania elektrod pracują naukowcy z Instytutu Chemii Fizycznej PAN w Warszawie.
Jak poinformował PAP w środę dział prasowy instytutu, zespół pod kierunkiem prof. Marcina Opałło opracował tanią i prostą metodę nakładania kilku warstw mikroskopijnych drobin węgla i enzymów na powierzchnię szklanej płytki, pokrytej cieniutką warstwą metalu.
Tak przygotowane elektrody stają się ogniwami paliwowymi, które wychwytują elektrony powstające w wyniku reakcji chemicznej. Naukowcy sprawdzili, że są one w stanie wytwarzać prąd po zanurzeniu w płynie podobnym do osocza krwi.
"Wynik jest zaskakujący, bo zazwyczaj enzym do przenoszenia elektronu potrzebuje dodatkowych rozpuszczonych w roztworze cząsteczek - przenośników elektronu. Tych cząsteczek w naszych eksperymentach po prostu nie ma" - mówi Katarzyna Szot, doktorantka z IChF PAN.
«
‹
1
›
»