Żyjące w Bieszczadach niedźwiedzie jeszcze nie obudziły się z zimowego snu. Jak tłumaczą leśnicy, w górnych partiach Bieszczad temperatury sięgają -10 stopni Celsjusza, na północne stoki nie docierają promienie słońca - a właśnie tam śpią niedźwiedzie.
Jak powiedział w środę rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, niedźwiedzie śpią krótko - w sen zimowy zapadły dopiero pod koniec grudnia.
Wprawdzie w ostatnich dniach leśnicy zauważyli w dwóch miejscach tropy niedźwiedzi, ale - zdaniem Marszałka - nie należy tego łączyć z budzeniem się misiów.
Na Podkarpaciu, głównie w Bieszczadach i Beskidzie, żyje ponad 100 niedźwiedzi, ok. 300 wilków i tyle samo żubrów.
«
‹
1
›
»