Benedykt XVI zjadł w niedzielę obiad ze 150 ubogimi w stołówce rzymskiej Wspólnoty świętego Idziego na Zatybrzu. Papież zasiadł przy stole obok uchodźcy z Afganistanu, 34-letniego muzułmanina. Obiad z Benedyktem XVI zjedli też bezdomni z Włoch, a także Romowie, imigranci z Nigerii, Somalii i innych krajów.
Papież na zakończenie obiadu porównał imigrantów, bezdomnych i ubogich do Świętej Rodziny z Nazaretu. „Oni także przeżywali trudności oraz troski, bo nie mogli dla siebie znaleźć gościnnego miejsca i byli zmuszeni emigrować do Egiptu. Wy wiecie, co to znaczy” - mówił Benedykt XVI.
Obiad był tak skromny, jak zawsze w stołówce, wydającej każdego dnia około tysiąca posiłków: lasagne, pulpety, soczewica i puree. Na deser wzniesiono toast winem musującym i podano ciasta, które podarował papież. Wręczył także prezenty trzydzieściorgu dzieciom, zaproszonym na posiłek.
«
‹
1
›
»