Jeszcze nigdy ogień olimpijski nie był tak blisko bieguna północnego. W niedzielę uczestnicy sztafety byli oczekiwani w Alert, bazie armii kanadyjskiej, najdalej na północ wysuniętej stale zasiedlonej osadzie. Stąd do bieguna jest 817 kilometrów.
Po wylądowaniu pochodni poniesie ją 22 biegaczy ubranych w specjalne kombinezony. W Alert panują obecnie ostre mrozy. Temperatura spada tam często do minus 50 stopni Celsjusza.
Ogień olimpijski jest w Kanadzie od 30 października, a od 5 listopada pokonuje najtrudniejszy odcinek - na terytorium Nunavut. Bieg z pochodnią w tej surowej krainie będzie miał charakter symboliczny - w sumie 20 kilometrów w pięciu różnych miejscowościach zamieszkałych głównie przez Inuitów.
Sztafeta z ogniem olimpijskim przemierzy w całej Kanadzie 45 tys. kilometrów. 12 lutego dotrze do Vancouver na ceremonię otwarcia zimowych igrzysk.
«
‹
1
›
»