Wyścigi samochodowe są jednym z najbardziej ekscytujących i dynamicznych sportów. Ta dyscyplina nie jest jednak kojarzona z pojęciem odnawialnych technologii. Naukowcy z University of Warwick w Wielkiej Brytanii chcą to zmienić. Już za kilka tygodni odbędą się testy prędkości skonstruowanego przez nich organicznego bolidu, wykonanego z warzyw i napędzanego biopaliwem z czekolady!
Brzmi nieprawdopodobnie? Ten samochód wyścigowy powstał i bynajmniej nie jest to eksponat. Jeździ na tyle dobrze, że weźmie udział w wyścigu. Projektantom z Warwick Innovative Manufacturing Research Centre przyświecał przy konstrukcji auta jeden cel - udowodnić, że jest możliwa produkcja konkurencyjnych dla F1 aut wyścigowych z wykorzystaniem komponentów przyjaznych dla środowiska. Postawili na zrównoważone zarządzanie zasobami naszej planety, a przy tym udało się skonstruować auto z odnawialnych, ale trwałych materiałów, bez uszczerbku na wydajności pojazdu.
Jak powstawał bolid? Inżynierowie postanowili przyjrzeć się każdemu elementowi samochodu wyścigowego i dla każdego z nich znaleźć organiczny odpowiednik przyjazny dla środowiska. W ten sposób zaopatrzyli bolid w kierownicę wykonaną z marchwi i siedzenia z ziaren soi. Za materiał do budowy nadwozia posłużył ziemniak. Do tego auto posiada nowatorski silnik, zasilany biopaliwem z tłuszczu pochodzącego z czekolady i olejów roślinnych.
Jakby tego było mało, samochód jest zupełnie neutralny dla środowiska. A wszystko dzięki zastosowaniu rewolucyjnego katalizatora do redukcji emisji.
«
‹
1
›
»