nasze media Mały Gość 1/2025

dziennik.pl/p

dodane 04.05.2009 10:23

Lodowe fontanny na księżycu Saturna


Sonda Cassini dokonała niezwykłego odkrycia. Jak wynika z przesłanych właśnie danych, lodowe gejzery, pojawiające się nad powierzchnią księżyca Saturna z dużym prawdopodobieństwem mają swoje źródło w podziemnych zbiornikach ciekłej wody.

W październiku ubiegłego roku sonda Cassini przeleciała przez jeden z lodowych gejzerów, które tryskają z powierzchni Enceladusa (jeden z księżyców Saturna, którego nazwa pochodzi od mitologicznego Enkeladosa, odkryty w 1789 roku przez Williama Herschela). Próbnikowi udało się wówczas zmierzyć masę cząsteczkową związków chemicznych, obecnych w fontannach. Badania przeprowadzone przez zespół z Instytutu Fizyki Nuklearnej im. Maksa Plancka w Heidelbergu wykazały, że w zebranych próbkach znajdowały się ślady sodu w formie soli oraz dwuwęglanu sodu.

Jak wyjaśniają badacze, związki te powstały najprawdopodobniej w kamienistym jądrze Enceladusa, więc by dotrzeć do fontanny z głębi globu musiały zostać przez ciekłą wodę. Jak wyjaśnia Julie Castillo z Jet Propulsion Laboratory w Pasadnie, najprostszym wyjaśnieniem obecności soli byłoby to, że pod powierzchnią Enceladusa znajduje się ocean płynnej wody.
Wyniki nowych analizie Cassini zostaną przedstawione podczas spotkania Europejskiej Unii Geofizycznej w Wiedniu.
« 1 »