Włoscy naukowcy odkryli na Morzu Śródziemnym kolonię bardzo rzadkiego czarnego koralowca. O odkryciu doniósł serwis „Science Centric”.
Cieśnina Messyńska oddziela od siebie Sycylię oraz południowy kraniec Półwyspu Apenińskiego do dziś budzi respekt żeglarzy z powodu dużych wirów. Miejsce to od dawna cieszy się złą sławą, to tutaj na wyprawę Odyseusza miały czekać dwa potwory morskie: Scylla i Charybda. Jednak zła sława tego miejsca wkrótce może przejść do historii, a wszystko za sprawą odkrycia biologów morskich.
To właśnie tutaj naukowcy z Włoskiego Instytutu Ochrony Środowiska (ISPRA) odkryli największą na świecie kolonię czarnych korali z gatunku Antipathella subpinnata, liczącą prawie 3000 osobników. Te rzadkie zwierzęta, tworzą nieliczne kolonie na dnie tropikalnych mórz, preferując większe głębokości. Kolonia korali w wodach Cieśniny Messyńskiej zlokalizowana jest na głębokości pomiędzy 55 i 100 metrów, a biolodzy badali ja za pomocą specjalnego podwodnego robota.
«
‹
1
›
»