Kilkuset Polaków i świeckich, włoskich współpracowników Jana Pawła II modliło się w Watykanie o dar wyniesienia go do chwały ołtarzy. Porannej Eucharystii w 4. rocznicę śmierci przy grobie Papieża-Polaka przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Koncelebrowało 70 kapłanów.
„Jan Paweł II był wybitnym świadkiem Jezusa i Jego Ewangelii” – podkreślił w kazaniu kard. Dziwisz, zaznaczając, że jego misja nie skończyła się w dniu śmierci. „Z jakąż pasją głosił on prawdę o Jezusie, Odkupicielu człowieka. Jak bardzo pragnął, by ta prawda docierała do człowieka naszych czasów, nieraz zagubionego, poszukującego sensu i ostatecznych odpowiedzi na zagadkę swego losu” – mówił.
Kardynał zauważył coraz bardziej utrwalający się fakt, że misja Jana Pawła II nie skończyła się 2 kwietnia 2005 r.: „Ona z roku na rok przybiera coraz dojrzalsze formy. My sami, przybywający do grobu z roku na rok wzrastamy w świadomości daru, jaki otrzymaliśmy w osobie tego, którego przez 27 lat nazywaliśmy Piotrem naszych czasów. Dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy z nim i reprezentujemy wszystkich naszych rodaków w Ojczyźnie i na całym świecie” – podkreślił były papieski sekretarz.
Na zakończenie Eucharystii odśpiewano Barkę, po czym celebransi i wierni modlili się bezpośrednio przy grobie Jana Pawła II, aby – jak podkreślił kard. Dziwisz – podziękować mu za to, kim był dla Kościoła i naszej Ojczyzny oraz prosić o jego wstawiennictwo.
«
‹
1
›
»