Polska otrzymała prawa organizacji siatkarskich mistrzostw świata w 2014 roku.
Działacze sportowi twierdzą, że "to nagroda za doskonałych fanów" - podaje dziennik.pl. Po prostu polscy kibice siatkarscy cieszą się w świecie znakomitą opinią.
W rzeczywistości o przyznaniu praw organizacji tak wielkiej imprezy nie decydują jednak kibice, a ogromne pieniądze.
Chodzi o sumę dużo większą niż ta, którą wyłożyli Włosi za mundial 2010 (12 milionów dolarów).