We wtorek 2 września o godz. 8.10 w „Oknie życia” przy ul. Przybyszewskiego 39 w Krakowie pozostawiono kolejnego noworodka.
Dziecko zostało odwiezione do Kliniki Neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, z którą Caritas nawiązała współpracę.
"Dziecko było śliczne i wyglądało na zdrowe" - mówi s. Cherubina, jedna z nazaretanek mieszkających w domu, w którym znajduje się „Okno życia”. Gdy okno zostaje otwarte, w domu włącza się alarm.
Siostry natychmiast dzwonią po pogotowie i do czasu jego przyjazdu zajmują się dzieckiem. Optymalne warunki oczekiwania na karetkę zapewnia podarowany przez anonimowego ofiarodawcę inkubator.
„Okno życia”, czyli miejsce, w którym matka może anonimowo zostawić nowo narodzone dziecko, nie narażając go na niebezpieczeństwo, jest oznaczone papieskim herbem Jana Pawła II i logo Caritas.
Powstało z inicjatywy Wydziału Rodziny Kurii Metropolitalnej oraz Caritas Archidiecezji Krakowskiej przed pierwszą rocznicą śmierci Jana Pawła II – niestrudzonego obrońcy życia.
Celem „Okna życia” jest zwrócenie uwagi na problem dzieci porzucanych na ulicy lub na śmietnikach. Siostry zakonne mieszkające w domu przy ul. Przybyszewskiego 39 w Krakowie proszą o rozpowszechnianie wiadomości, że matki, które ukrywają ciążę, nie mogą wychowywać swoich dzieci i nie chcą rodzić w szpitalu, mogą zostawić dziecko w bezpiecznym miejscu – u nazaretanek.
Sześcioro dzieci złożonych dotychczas w „Oknie życia” jest już w rodzinach adopcyjnych.