Półtora tysiąca osób z 24 krajów bierze udział w zjeździe środkowoeuropejskich skautów w Chorzowie.
Oprócz gości z Europy na Śląsk przybyli również reprezentanci Egiptu, Omanu i Autonomii Palestyńskiej.
3 sierpnia wydarzeniem dnia było międzyreligijne spotkanie modlitewne.
Głównym przesłaniem nabożeństwa skautów była prośba o pokój na świecie.
„Aby zapanowała zgoda między wszystkimi narodami, które jeszcze dzisiaj są skłócone, a które w młodych pokoleniach pokładają nadzieję na nowe myślenie i nowe, Boże rozwiązanie” – modlił się biskup Kościoła ewangelicko-augsburskiego, Tadeusz Szurman.
W modlitwie uczestniczyli także metropolita katowicki, abp Damian Zimoń, oraz pochodzący z Egiptu imam Hishama Badawi.
Na zakończenie skauci napisali na białym gołębiu z papieru swoje życzenie pokoju, które zostanie przekazane przedstawicielom polskiego rządu.
Przed modlitwą o pokój abp Damian Zimoń przewodniczył Eucharystii i wygłosił do harcerzy homilię. Apelował, by starali się nie tylko poznawać nowe kraje i kultury, ale przede wszystkim Chrystusa.
„On jest naszym Zbawicielem i Panem. Uczcie się miłości wzajemnej, ale także miłości Chrystusa” – powiedział metropolita katowicki.
Zlot skautów w Chorzowie potrwa jeszcze przez tydzień. Każdego dnia prowadzona jest m.in. formacja duchowa. Codziennie też na terenie obozu panuje niemal żołnierska dyscyplina.