Przeciwko ustawieniu posągu Buddy w centrum treningowym mistrza Niemiec w piłce nożnej, Bayernu Monachium zaprotestował ewangelicki pastor ks. Michael Wehrwein z Lohr nad Menem.
W liście do trenera drużyny poprosił, aby w budynku znalazło się także miejsce dla krzyża – symbolu chrześcijaństwa.
Pastor napisał, że jego jako kibica „zadziwiła i zirytowała” informacja o planowanym ustawieniu posągu Buddy w centrum treningowym ulubionej drużyny.
Pastor uważa, że rozwój duchowy piłkarzy jest ważny, ale dziwne, że z jednej strony wszędzie chrześcijaństwo i jego symbole są wyśmiewane i wypychane z życia publicznego, a z drugiej strony lansuje się buddyzm.
Zdaniem pastora powinno się szanować religijność wszystkich piłkarzy i wszystkim umożliwić im manifestowanie ważnych dla nich symboli.
Pastor skierował list otwarty do menadżera drużyny w którym nazwał plany ustawienia posągu Buddy „policzkiem” dla wszystkich graczy i związanych z klubem chrześcijan.
Jego zdanie podziela wielu fanów FC Bayern, z których większość należy do Kościoła. „Byłoby w porządku, gdyby znalazło się tam miejsce również dla krzyża“ – napisał ks. Wehrwein.
Jak sam poinformował nie otrzymał on do dzisiaj odpowiedzi na oba listy z 15 lipca br.