nasze media Mały Gość 1/2025

dziennik.pl/k

dodane 14.07.2008 09:43

Gwałtowne burze nad Polską

Porywisty wiatr i bijące co chwila pioruny, woda zalewająca piwnice, grad wielkości przepiórczych jaj - tak wyglądała wczoraj burzowa mapa Polski.

W Łodzi ulewa zalała miasto i podtopiła szpital. Na Śląsku 10 tysięcy ludzi zostało bez prądu.

Burzowa chmura wręcz zbombardowała Łódź gradowymi kulami. Niektóre były wielkości przepiórczych jaj. Tylko w ciągu godziny prawie 70 osób potrzebowało pomocy lub informowało strażaków o podtopieniach i pourywanych kablach, połamanych gałęziach lub innych uszkodzeniach. Pod Łodzią z powodu uderzeń piorunów zapaliły się trzy stodoły.

W Sosnowcu uszkodzona została stacja energetyczna. 10 tysięcy mieszkańców miasta nie miało prądu.

Na Śląsku Cieszyńskim łamane przez wiatr konary niszczyły linie energetyczne.

W Rybniku, Tychach, Lublińcu i Katowicach od uderzeń pioruna zapaliło się kilka dachów. W Częstochowie spadająca gałąź zraniła mężczyznę.

Na dziś synoptycy zapowiadają w całym kraju kolejne opady i burze

« 1 »