Na warszawskich Powązkach pożegnano 15 maja Irenę Sendlerową, która uratowała 2,5 tys. dzieci z getta żydowskiego w Warszawie. Msza pogrzebowa została odprawiona w kościele św. Karola Boromeuszka.
Zmarłą pożegnali m.in. b. ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss, naczelny rabin Polski Michael Schudrich, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, wicepremier Grzegorz Schetyna oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, dyrekcja i zespół Teatru Żydowskiego oraz Kapituła przyznawanego przez dzieci Orderu Uśmiechu.
Przy trumnie złożono wieńce m.in. od prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Szczególny kształt miał wieniec złożony w imieniu ambasady Izraela – z kwiatów w barwach narodowych ułożono biało turkusową gwiazdę Dawida.
W czasie Mszy pogrzebowej, przed świątynią zebrali się Żydzi, którzy przybyli pożegnać Zmarłą.
Ks. Wojciech Lemański z Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów wspominając Irenę Sendlerową powiedział, że tysiące ludzi przypisywało Irenie Sendler miano anioła”. – Ona sama nigdy nie uważała się za anioła, twierdziła, że jest zwykłym człowiekiem – mówił kapłan.(...)
Irena Sendler zmarła w poniedziałek 12 maja br. Miała 98 lat.
W 1942 roku Irena Sendler rozpoczęła współpracę z konspiracyjną Radą Pomocy Żydom "Żegota" organizując m.in. ucieczki z getta. Uratowała 2,5 tys. dzieci. W 1965 roku Instytut Yad Vashem w Jerozolimie przyznał jej tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata, a w 1991 roku otrzymała honorowe obywatelstwo Izraela. W 2003 roku został odznaczona Orderem Orła Białego - najwyższym polskim odznaczeniem cywilnym. Jej kandydatura została zgłoszona w 2006 r. do Pokojowej Nagrody Nobla.