Biskupi Australii wydali list pasterski o bezpieczeństwie w internecie. Prezentowany on jest również w sieci. Na popularnym portalu YouTube zamieszczono przesłanie bp. Petera Williama Inghama.
Podchodźmy do internetu z wiarą, entuzjazmem i mądrością– zachęcili wiernych biskupi Australii.
„Nie jest tajemnicą, że dzieci i młodzież więcej wiedzą o internecie niż ich rodzice, dziadkowie, czy z pewnością niektórzy biskupi – stwierdził w spocie prezentującym list bp Ingham. – Nawet ci z nas, którzy nie znają wszystkich jego tajników, wiedzą, że sieć – w taki czy inny sposób – odgrywa kluczową rolę w życiu każdego. Internet jest po to, byśmy wszyscy z niego korzystali. Róbmy to roztropnie i bezpiecznie. Unikajmy tego, co rani ludzką godność, co uwłacza godności innych”.
Australijscy biskupi zwracają uwagę, że internet oferuje rozległą wiedzę, ale nie uczy wartości.
Wskazują na niebezpieczeństwa, które sieć niesie dzieciom, takie jak możliwość brutalnego wykorzystania przez obcych, zastraszania, kradzieży internetowych.
Dla bezpieczeństwa dzieci, biskupi proponują by rodzice wiedzieli, na jakie strony dzieci wchodzą.
Lepiej, by domowy komputer stał w miejscu publicznym, a nie w pokoju dziecka.
Pomocne może być też ograniczenie czasu przed monitorem czy założenie rodzinnego filtra.
Ważne jest też rozmawianie z dziećmi na temat internetu, a nawet wspólne surfowanie.
Episkopat Australii poparł też starania tamtejszego rządu, który chce wymóc na dostawcach internetu założenie filtrów blokujących niepożądane treści.