Duchowość ma wpływ na poczucie szczęścia u dzieci - ujawniają kanadyjscy naukowcy. Dziennik "USA Today" donosi, że pracownicy naukowi Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej (UBC) przebadali 315 dzieci w wieku od 9 do 12 lat. Sprawdzali, w jaki sposób takie czynniki, jak duchowość, temperament i relacje z innymi, mogą wpływać na poczucie szczęścia.
Prof. Mark Holder, współautor projektu, podkreśla, że badanie miało dać odpowiedź na pytanie, czy istnieje związek między duchowością i szczęściem. "Dotąd wiedzieliśmy, że taka zależność występuje u dorosłych" - wyjaśnia psycholog.
Na podstawie dotychczasowych wyników badań stwierdzono, że w przypadku dorosłych uczucia duchowe i wysoki poziom religijności zazwyczaj przyczyniają się do ogólnego poczucia szczęścia, zwiększając je o 5 proc.
Tymczasem dane naukowców UBC wskazują, że współczynnik ten u dzieci jest znacznie większy i wynosi od 6.5 do 16.5 proc.
"To niezwykle zaskakujące. Spodziewałem się, że wpływ ten jest znacznie mniejszy" - zauważa prof. Holder, tłumacząc, że duchowość dzieci nie jest jeszcze w pełni ukształtowana.
Dzieci, biorące udział w badaniach, miały określić na specjalnej skali swój stosunek do takich stwierdzeń jak: "odczuwam obecność wyższej siły" oraz odpowiedzieć m.in. na pytanie: "jak często osobiście modlisz się lub medytujesz poza świątynią i innymi miejscami kultu?". Zadaniem rodziców było opisanie duchowości i zewnętrznych objawów poczucia szczęścia dziecka. Poziom szczęścia dzieci mieli określić również nauczyciele.
Autorzy projektu chcą niebawem powtórzyć badanie w Indiach, by sprawdzić, czy podobne wyniki uzyskają dzieci w kraju niechrześcijańskim.