Tysiące niedojrzałych bananów wyrzuciło morze na plaże holenderskich wysp Terschelling i Ameland w archipelagu Wysp Fryzyjskich na Morzu Północnym.
Owoce pochodziły z przepływającego w pobliżu kontenerowca, który w trakcie sztormu zgubił część ładunku.
Kilometrowy odcinek plaży na wyspie Terschelling był dosłownie usłany bananami.
Podobnie było na sąsiedniej Ameland.
Mieszkańcy wysp przywykli do najróżniejszych przedmiotów wyrzucanych na brzeg. Rok temu na plażę wypłynęły tysiące tenisówek, aluminiowych pojemników i zabawek. Z kolei 20 lat temu można było przebierać w wyrzuconych przez morze swetrach.