Siatkarz Łukasz Żygadło odzyskał swój srebrny medal mistrzostw świata w Japonii.
Kilka miesięcy temu, w aukcji charytatywnej, wylicytował go Polak mieszkający w Teksasie. W niedzielę w Krakowie oddał go wzruszonemu reprezentacyjnemu siatkarzowi.
Nabywca medalu, Ziggy Serweciński przyznał, że postanowił oddać medal polskiemu siatkarzowi już kilka miesięcy temu. Dokładnie dwie minuty po tym jak się dowiedział, że stał się jego własnością
Zysk z licytacji medalu poszedł wtedy na rzecz budowy „Domu Misi”.
„Dom Misi” to miejsce, w którym dzieci chore na nowotwory i ich rodziny znajdą wszelką pomoc i wsparcie.
Leczenie trwa długie miesiące, w tym czasie szpital staje się drugim domem dla dzieci i ich rodziców. Ośrodek dla dzieci i ich rodziców ma powstać na tyłach Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu