Dwa groby popielnicowe - pochodzące prawdopodobnie z połowy pierwszego tysiąclecia przed n.e. odkryto w Świętokrzyskiem.
"Odkryte groby, zapewne wchodzące w skład większego cmentarzyska, składają się z przykrytej glinianą misą popielnicy zawierającej spalone kości zmarłego oraz nakrywającego je, odwróconego do góry dnem dużego naczynia, tzw. klosza" - powiedział archeolog dr Marek Florek z delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Sandomierzu.
W przypadku pierwszego grobu, popielnicę stanowi zwykły gliniany garnek, w przypadku drugiego - naczynie w kształcie wazy z jednym uchem, przy czym ucho to zostało wcześniej celowo utrącone, tak by umożliwić nakrycie naczynia misą - opisał znalezisko dr Florek.
Według niego, groby tego typu są charakterystyczne dla ludności kultury pomorskiej z połowy pierwszego tysiąclecia przed n.e. Na podstawie wstępnej analizy przepalonych kości, wśród których wyróżniono m.in. zęby mleczne, można przypuszczać, że w obu grobach pochowane zostały dzieci.
Odkryte cmentarzysko jest kolejnym tego typu obiektem, związanym z kulturą pomorską, odkrytym w okolicach Staszowa. Świadczy o intensywnym zasiedleniu tych terenów w połowie I tysiąclecia przed n.e. - podkreślił archeolog.
Oba zabytkowe groby zostaną przekazane - po opracowaniu przez specjalistów - do Muzeum Okręgowego w Sandomierzu