W Palmirach, jednym z najbardziej znanych w Polsce miejsc zbrodni niemieckich w czasie II wojny światowej, uczczono 14 września pomordowanych tam ludzi.
Mszy św. na terenie cmentarza-mauzoleum przewodniczył metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz.
Po Eucharystii odbył się apel poległych, podczas którego na grobach złożono wieńce i zapalono znicze.
Między 1939 a 1941 rokiem w lesie koło Palmir Niemcy dokonywali masowych egzekucji Polaków, głównie więźniów Pawiaka. Zabito tam ok. 2 tys. osób, wśród których znaleźli się politycy, naukowcy, działacze życia kulturalnego i gospodarczego.
Po wojnie udało się zlokalizować mogiły dzięki oznaczeniom, jakie potajemnie robili na miejscu zbrodni leśnicy. Groby znajdowały się na terenie ok. 1500 metrów kwadratowych. Po ekshumacji rozpoznano zaledwie 400 z 2208 ofiar.
Od 1948 roku na miejscu masowych egzekucji znajduje się cmentarz-mauzoleum ofiar zbrodni hitlerowskich.