Centrum Młodzieży "Nie lękajcie się" powstało w jednej z biedniejszych dzielnic Lublina, na Bronowicach. Ośrodek, założony z inicjatywy parafii pw. Świętego Krzyża i wojewódzkiej komendy Ochotniczych Hufców Pracy, został 4 września poświęcony i uroczyście otwarty.
Centrum Młodzieży przy ulicy Łabędziej, w którym mieści się Środowiskowy Hufiec Pracy 3-18 i świetlica środowiskowa, ulokowane jest w budynku po dawnym sklepie. Zostało tak skonstruowane, by dużą główną salę można było przedzielić ruchomymi ścianami na mniejsze pomieszczenia dla kilku grup jednocześnie. Komenda wojewódzka OHP i parafia wyremontowały ośrodek, sponsorzy pomogli go wyposażyć. Jest sala komputerowa, sala do nauki własnej, pracownie językowa i dydaktyczna oraz zaplecze socjalne. - To dzielnica, gdzie młodzieży jest dużo, ale nie ma wiele ofert. Liczymy, że będzie duży ruch - mówi komendant wojewódzki Ochotniczych Hufców Pracy w Lublinie Piotr Gawryszczak, który chciałby, by ośrodek otwarty był także wieczorami, w soboty i niedziele. Chciałby także, by oprócz młodych, znalazło się tu miejsce także dla starszych, np. kombatantów, z którymi kontakt byłby elementem wychowania młodzieży, czym zajmuje się OHP.
Pomoc wychowawców zatrudnionych w Środowiskowym Hufcu Pracy i wolontariuszy świetlicy środowiskowej skierowana będzie do uczestników OHP wymagających pomocy w wyrównaniu zaniedbań edukacyjnych, do dzieci, młodych osób bezrobotnych potrzebujących porady zawodowej, a także rodziców poszukujących pomocy specjalistycznej. Jak planują organizatorzy, stałą opieką zostanie objętych ok. 200 młodych ludzi, uczestników OHP i osób korzystających ze świetlicy środowiskowej działającej przy parafii.
Ks. Marian Duma, proboszcz parafii Świętego Krzyża i wojewódzki duszpasterz OHP zaznacza, że inicjatywa to owoc długoletniej współpracy parafii i hufca, rozpoczętej jeszcze przy budowie kościoła. - Oprócz realizowania swoich programów, Centrum Młodzieży będzie starało się wyjść naprzeciw młodym, by zagospodarować im wolny czas - mówi ks. Duma. - Nawiązujemy do tradycji klubów otwartych, które są potrzebne w blokowiskach takich jak nasze. Kiedy chodzę z wizytą duszpasterską, widzę, jakie trudności ma młodzież, kiedy na klatkach schodowych musi się spotykać, bo nie ma swojego miejsca. Miejmy nadzieję, że to centrum, któremu pośrednio patronuje Jan Paweł II, będzie miejscem zawsze otwartym, przyjaznym - dodaje.
Bronowice to jedna z biedniejszych dzielnic Lublina. Mieszka tu ok. 2 tys. dzieci i młodzieży.