Dziewięciolatek przyjęty na uniwersytet w Hongkongu

Dziewięcioletni March Boedihardjo, uznany za cudowne dziecko, został przyjęty na uniwersytet baptystów w Hongkongu (HKBU). Będzie najmłodszym studentem w tej byłej kolonii brytyjskiej - poinformowały chińskie media.

Uniwersytet przygotowuje specjalny pięcioletni program nauki dla Marcha, który po jego ukończeniu uzyska licencjat z matematyki oraz magisterium z filozofii.

Ojciec chłopca, Tony Boedihardjo, powiedział, że wcześniej składali podania o przyjęcie syna do trzech innych uczelni w Hongkongu, ale nie dostali żadnej konkretnej odpowiedzi.

Zapytany, jak sobie poradzi w nowym otoczeniu i ze starszymi o dziesięć lat kolegami, March, który ma za sobą już dwa lata nauki w Oksfordzie, oświadczył, że się nie boi i nie przejmuje.

"W Oksfordzie wszyscy moi szkolni koledzy mieli więcej niż 18 lat i często dyskutowaliśmy matematyczne problemy. Nie wydaje mi się, żebym miał problemy w porozumiewaniu się ze starszymi ode mnie" - powiedział.

March pochodzi z rodziny chińsko-indonezyjskiej. Urodził się i wychował w Hongkongu. Zdał egzaminy z matematyki w Wielkiej Brytanii na poziomie szkoły średniej, uzyskując świetne wyniki.

Według dziekana wydziału nauk ścisłych Tong Chong-sze podczas egzaminów w Hongkongu March wykazał się umiejętnościami na poziomie uniwersyteckim.

Tong powiedział również, że o rozwój chłopca będzie dbać Centrum Rozwoju Dziecięcego